terapia wisceralna

Terapia wisceralna – czwarta władza.

Terapia wisceralna – co to jest.

Na początku mojej przygody z fizjoterapią myślałem, że rehabilitując bierze się pod uwagę tylko mięśnie i ewentualnie kości, na których one wiszą. Zauważyłem, że podobnie myśli większość pacjentów. Tymczasem to zaledwie para układów, na które rozproszona jest władza nad naszym sprawnością ruchową. Terapia wisceralna odmieniła ten punkt widzenia.

Już w czasie studiów fizjoterapeutycznych zwraca się uwagę, że poza układem mięśniom oraz kostnym dosyć istotny jest układ nerwowy, zarówno centralny  (mózg, rdzeń) jak i obwodowy (nerwy obwodowe). Nawet najsilniejszy mięsień nie poruszy się, jeśli nie będzie odpowiednio kontrolowany. W dużym skrócie przedstawia się to w następujący sposób: kości stanowią podporę dla reszty ciała, “ustawiają” nas w przestrzeni. Mięśnie poruszają naszym ciałem lub pomagają utrzymać konkretną pozycję, są organem wykonawczym. Kontrolę nad całością układu ruchu sprawują komórki nerwowe. Zbierają informacje z ciała i otoczenia aby zwrotnie wywołać odpowiednie reakcje. Mamy zatem, tak jak w państwie, władzę ustawodawczą, wykonawczą i kontrolną (sądowniczą).

Wydaje się, że podobnie mechanikę działania organizmu rozumieją sami pacjenci. Kiedy pojawiają się dolegliwości bólowe np. dolnego odcinka kręgosłupa, szukają pomocy u specjalistów, którzy kojarzą się właśnie z tymi elementami układu ruchu. Nadziei na walkę z bólem upatrują w pomocy ortopedy czy neurologa lub do kogoś, kto łączy w całość wiedzę o układzie kostnym, mięśniowym i nerwowym, czyli np. fizjoterapeuty.

Tymczasem jest jeszcze jeden (bynajmniej nie ostatni) układ mający wpływ na kondycję układu ruchu. Są to trzewia: wątroba, jelita, żołądek i pozostałe elementy układu trawiennego, mieszczące się w brzuchu. Jak wielki jest wpływ jamy brzusznej na zdolność poruszania się możemy zaobserwować np. u dzieci, które wyginają się i są niespokojne, kiedy boli je brzuszek. U nas samych również jest to widoczne, wystarczy przypomnieć sobie jak wygląda nasz chód, kiedy pilnie chcemy udać się do toalety.

 Naukowe dowody ukazujące jak niedocenione są trzewia pojawiają się dopiero w XX w. Zaskakujące jest, iż odkryto między innymi, że jama brzuszna jest bardziej unerwiona niż mózg, oraz że posiada ona niezależny system nerwowy dzięki któremu może wpływać na ciało. Funkcje wydzielnicze czy trawienne są niezależne od naszej woli, a jednocześnie działają w swoistym optimum (największy zysk z minimalną stratą energii), co służy podtrzymaniu życia.

W tradycji fizjoterapeutycznej leczenie oparte na manualnej pracy z brzuchem pacjenta jest obecne od wieków, jednak dopiero osteopaci usystematyzowali tę sztukę. Jednym z autorytetów w dziedzinie manualnej terapii wisceralnej jest niewątpliwie  Jean-Pierre Barral.

Terapia Wisceralna opiera się na normalizacji napięcia oraz poprawie jakości ruchów organów wewnętrznych względem siebie oraz innych struktur. Dodatkowo terapia wpływa na powięzi, naczynia krwionośne czy włókna nerwowe. Aby organizm funkcjonował prawidłowo nie może być zakłócony naturalny rytm poruszania się organów znajdujących się w klatce piersiowej oraz brzuchu. Dla większości osób oczywiste jest na przykład, że serce bije, a płuca i przepona poruszają się z każdym wdechem, jednak to że nerki poruszają się w górę i w dół o około 10 cm i dodatkowo wykonują ruchy boczne i rotacyjne może już być dla niektórych zaskoczeniem.

Wskazania.

Terapie wisceralną możemy zastosować:

  • w stanach ostrych- gdzie w postaniu urazu działała znaczna siła (wypadki komunikacyjne czy kontuzje sportowe),
  • w przewlekłych stanach- np. blizny, ból dna miednicy czy ból organów trzewnych,
  • w dolegliwościach ze strony układu ruchu- ból pleców, migreny, ból stawów obwodowych,
  • w problemach z trawieniem, w pediatrii (np. kolki),
  • w problemach emocjonalnych (lęki, depresje).

 Jak ogromny może być wpływ organów wewnętrznych na nasze ciało przekonamy się dopiero, gdy terapeuta pracując tylko na brzuchu zmniejszy nasze dolegliwości zlokalizowane zupełnie gdzie indziej. Przykładowym powiązaniem jest wpływ wątroby na prawy staw barkowy, zależność ta działa oczywiście także w drugą stronę. Praca na trzewiach jest kropką nad i której czasami brakuje, aby wrócić do zdrowia.

Bibliografia:

  1. Barral J.P., Mercier P. Visceral Manipulation. Revised Edition. Eastland Press, Inc 2005.
  2. Barral J.P. Understanding the Messages of Your Body. North Atlantic Books 2007.
  3. Gershon M. The Second Brain. Harper Collins Publications 1998.
  4. Harvey A. A Pathway to Health. North Atlantic Books 2010.
  5. Polański A, Kurkowski M. Osteopatia trzewna. Fizjoterapia&rehabilitacja praktyczna. Maj 2016

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są *