Jak wychować narcyza

Przepis na narcyza

Ideą tego artykułu nie jest zachęcanie ludzi do krzywdzenia swoich dzieci. Pisząc przepis na narcyza wyszłam z założenia, że do refleksji bardziej skłonię jeśli ukażę konsekwencje tego co czasem robimy, niż czegoś zakazując. Czasem nieświadomie stosujemy się do poniższego przepisu, liczę na to, że uświadomienie sobie własnych działań pomoże wychować ludzi, którzy będą potrafili zaryzykować by wejść w satysfakcjonujące i twórcze relacje, jednocześnie budując swoją niezależność. Uwaga! Każdy czasem zachowuje się narcystycznie, jeżeli podobne skłonności spostrzeżesz u siebie nie zastanów się nad sobą zamiast wpadać w panikę, a w razie potrzeby zgłoś się do psychoterapeuty. Pamiętajmy, jak mawiał Winnicott – chodzi o to, by być wystarczająco dobrym rodzicem, idealność jest przereklamowana, a błędów nie da się uniknąć.

Jak wychować narcyza.

Po pierwsze powiedzmy sobie otwarcie, że dziecko może nie dać wychować się na narcyza, pomimo naszych usilnych starań. Niektóre dzieci żywią taką ufność w relację, że pomimo bardzo trudnych doświadczeń, wyrastają na zdrowych i twórczych dorosłych. Możemy im jednak znacząco utrudnić prawidłowy rozwój, jeśli zastosujemy się do tych prostych wskazówek.

1. Powody dla których mamy dziecko.

Żeby wychować narcyza potrzebujemy niemowlę, a już na etapie konstruowania niemowlęcia możemy poczynić pierwsze przygotowania. Wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie po co nam dziecko. Czy chcemy powołać nowe życie, aby przekazać dalej to, co sami otrzymaliśmy? Nauczyć tego co umiemy i wypuścić w świat? Wszelkie powody zakładające autonomię NASZEGO dziecka nie pomogą w stworzeniu narcyza. Nasze dziecko jest po to, aby realizować nasze cele: jest nam potrzebne do zaspokojenia naszych potrzeb. Może ma zostać lekarzem, bo nam się to nie udało? Może jest potrzebne bo wszyscy znajomi mają już dzieci? Może potrzebujemy go by zaopiekowało się rodzicami na starość? Aby wychować narcyza musimy dziecko uprzedmiotowić od początku.

2. Miłość warunkowa.

Żeby wychować narcyza należy okazywać dziecku zainteresowanie tylko wówczas, gdy spełnia wymagania. Dziecko ma się dostosować do naszych wyobrażeń i nie przejawiać zachowań wynikających z własnych predyspozycji. Pamiętaj – reaguj nadmiarowo, przy niepowodzeniach dziecka. Niepowodzenia dziecka to Twoje porażki. Jeśli dziecku nie udaje się ABSOLUTNIE WSZYSTKO to znaczy, że jesteś złym rodzicem. Dziecko MUSI odnosić ZAWSZE sukcesy, a Twoim zadaniem jest do tego doprowadzić.

3. Pochwały.

Żeby stworzyć narcyza chwal dziecko za talent, a nie za ciężką pracę. Kiedy dostanie 6 ze sprawdzianu z matematyki powiedz “Ależ jesteś mądy/a!”. Wówczas dziecko wyrobi w sobie przekonanie, że jak nie dostanie 6, to znaczy, że jest głupie. Jak dobrze pójdzie będzie walczyć o oceny za wszelką cenę. Nie chwal dziecka za pracę, niech wie, że sukces nie zależy od wkładanego wysiłku ale od talentu i możliwości. Dzięki temu będzie oczekiwać, że wszystko otrzyma bez trudu.

4. Relacje z innymi.

Narcyz traktuje ludzi jako obiekty dostarczające mu miłych wzmocnień. Aby wychować narcyza musisz tak traktować swoje dziecko – niech wie, że ma być użyteczne dla Ciebie. Niech bierze udział w konkursach, żeby pokazać jakie jest genialne, ale przede wszystkim dlatego, żeby wszyscy wiedzieli, jakim Ty jesteś wspaniałym rodzicem. Przygotowując program artystyczny dla swojego dziecka dbaj nie o odbiorców, ale o splendor w jakim stanie Twoje dziecko. Utrzymuj w dziecku przekonanie, że należy mu się wszystko, idealizuj je i nie dopuszczaj do ponoszenia konsekwencji za swoje zachowanie. To inni są zawsze odpowiedzialni, nie ono. Twoje dziecko sprowokowało bójkę lub sprzeczkę? Niemożliwe. Zrób awanturę w szkole i doprowadź do wydalenia drugiego ucznia ze szkoły. Utrzymuj w dziecko przekonanie, że nie ma czegoś takiego jak różnica perspektyw. Jeśli ktoś inaczej spostrzega jakąś sytuację niż Ty i/lub Twoje dziecko na pewno się myli, racja jest zawsze Twoja. Nawet jak nie masz racji.

5. Nie dopuszczaj do samopoznania.

Z powyższego płynie prosty wniosek, że aby wychować narcyza najlepiej samemu być narcystycznym. Jeżeli zauważysz u siebie skłonności narcystyczne nie lecz się. Nie idź na psychoterapię, nie szukaj pomocy. Twoje problemy łatwiej przejdą na dziecko jeśli nie będziesz się nimi zajmować.
Konsekwencją zastosowania powyższych kroków może być wychowanie niepewnej siebie jednostki, pielęgnującej w sobie poczucie krzywdy, gdy inni nie będą zachowywać się zgodnie z jej oczekiwaniami. Osoba taka, będzie miała trudność w stworzeniu konstruktywnych relacji i więzi, być może nie opuści nawet domu rodzinnego. Któż nie chciałby takiej przyszłości dla swoich dzieci?

Być może zainteresuje Cię także artykuł, gdzie opisujemy rodzaje narcyzmu, lub krótki opis teorii narcyzmu wg. Symingtona? Wejdź i sprawdź!

Bibliografia:
Gabbard G. O. Psychiatria psychodynamiczna w praktyce klinicznej. Kraków 2009, Wydawnictwo UJ
McWilliams N. Diagnoza psychoanalityczna. Gdańsk 2015, Gdańskie wydawnictwo Psychologiczne
Symington N. Narcyzm. Nowa teoria. Gdańsk 2013, Wydawnictwo IMAGO

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są *