Medycyna Holistyczna, żródło: freepik Uziemienie Lowen

Uziemienie – jak pozbyć się napięcia w ciele

Zazwyczaj większą wagę przywiązujemy do głowy, ramion i brzucha niż do nóg. Memy o osobach, które omijają dzień nóg na siłowni to już klasyka, heheszkujemy z nich wesoło, a przecież zaniedbywanie nóg jest sprawą dosyć powszechną. Przecież się chodzi i to wystarczy. W tym artykule uzasadnię, dlaczego i w jaki sposób warto dbać o nogi. Dzięki temu dowiesz się na końcu jak pozbyć się napięcia w ciele, zwłaszcza tego zlokalizowanego w okolicach nóg.

Dlaczego warto dbać o nogi

Nogi dają nam podporę i podstawą nie tylko fizyczną, ale i mentalną. Osoba, która nie może się poruszać przez jakiś czas, momentalnie traci siłę i ochotę do życia. Popada w stagnację między innymi dlatego, że  traci niezależność. Mogliśmy obserwować ten stan u siebie podczas lockdown’u , a przecież możliwość chodzenia i spacerowania była tylko ograniczona, nie byliśmy jej zupełnie pozbawieni. 

Nogi jako narząd ruchuJak pozbyć się napięcia w ciele

Z fizycznego punktu widzenia nogi są po prostu skupiskiem mięśni. Posiadają duże stawy: biodrowy i kolanowy, które pełnią także funkcję amortyzatorów. W tej roli obsadzony jest zwłaszcza staw kolanowy. W nogach znajdują się też duże naczynia krwionośne.  Dzięki pełnemu zakresowi ruchu nóg mogą one funkcjonować prawidłowo odżywiając całą dolną część tułowia i zapobiegać obrzękom.

Nogi jako podpora

Z emocjonalnego punktu widzenia, nogi dają poczucie niezależności i siły. Moment, w którym jako dzieci przeszliśmy z napędu 4×4 na nogi uważany jest powszechnie za milowy krok (dosłownie!) w rozwoju, po którym dziecko gwałtownie nabywa nowych umiejętności. Energiczne ruchy nóg w formie kopania są wyrazistym środkiem ekspresji złości i sprzeciwu – emocji i postaw, które są istotne dla budowania autonomii i niezależności.

Emocje uwięzione w nogach – Jak pozbyć się napięcia w ciele

Lowen zakłada, że pewne cechy osobowościowe predysponują do napięć mięśni o określonym charakterze.

U niektórych osób nogi wydają się jakby niepasujące do reszty ciała. Mogą być masywne i skrępowane, wyraźnie odcinać się od delikatniej, górnej części ciała. Postawa ciała takiej osoby budzi skojarzenia z kolumną. Inną formą nawykowego napięcia nóg jest przerost kolan. Kolana tracą swoją zdolność amortyzacji, co dotyczy nie tylko wstrząsów fizycznych ale i stresu (gdy wymagania środowiska przewyższają zasoby jednostki). Stres i napięcie skupiają się kręgosłupie, zwłaszcza w odcinku lędźwiowym lub szyjnym. Profil takiej osoby charakteryzują mocno wyprostowane kolana, oraz pochylenie lub nadmierne wyprostowanie odcina lędźwiowego i szyjnego.

W pewnym uproszczeniu można powiedzieć, że takim osobom brakuje wystarczającej podpory i kontaktu z podłożem, a zarazem osadzenia w bieżącej sytuacji. Tendencja do bujania w obłokach może odrywać człowieka od rzeczywistości i czynić głęboko nieszczęśliwym, gdy przestaje dbać o swoje otoczenie i zamyka się w swojej głowie pełnej złudzeń.

Uziemienie ma na celu powrócić nas do ciała i do rzeczywistości.

Nogi w bioenergetyce Lowena

Czym jest uziemienie i dlaczego jest ważne najlepiej oddają słowa Todd:

“Człowiek jest zaabsorbowany górnymi częściami ciała w pogoni za osiągnięciami intelektualnymi i w dążeniu do rozwoju umiejętności dłoni i mowy. Powoduje to (…) przesunięcie się poczucia mocy z podstawy na szczyt struktury człowieka. Wykorzystując górne części ciała jako ośrodek siły, człowiek zmienia wewnętrzne umiejscowienie tego ośrodka znajdującego się u zwierząt w dole kręgosłupa oraz w mięśniach miednicy i dlatego w znacznym stopniu utracił subtelną, zwierzęcą wrażliwość sensoryczną i kontrolę nad własną siłą.”

Najlepszym sposobem na zrozumienie uziemienia jest osobiste doświadczenie go. Jeśli chcesz to zrobić postępuj według poniższych wskazówek.

Jak wykonać uziemienie? Jak pozbyć się napięcia w ciele

Ważne jest aby ćwiczenia wykonywać na lekko ugiętych kolanach oraz z “puszczonym” brzuchem.

Jeśli masz kogoś pod ręką poproś aby czytał poniższą instrukcję kiedy wykonujesz ćwiczenie. Możesz też przeczytać ją samodzielnie od początku do końca i wtedy wykonać ćwiczenie.

Stań boso w lekkim rozkroku, swobodnie tak jak robisz to zwykle i obserwuj swoje ciało. Co czujesz? Pewnie niektóre miejsca w Twoim ciele są napięte inne zaś rozluźnione. Obserwuj swoje ciało. Teraz ugnij lekko kolana, stopy są równolegle ustawione. Przenieś ciężar ciała na palce bez odrywania pięt od podłoża. Teraz zginaj i prostuj kolana około 6 razy oddychając spokojnie. Wróć do pozycji z lekko ugiętymi kolanami. Jak się teraz czujesz? Zauważ wszystkie odczucia w Twoim ciele.

Dalej pozostań w tej pozycji oddychaj swobodnie tak jakby powietrze kierowało się do brzucha i miednicy. Pozwól aby brzuch wypuścił się jak najdalej. Pobądź w tej pozycji przez minutę i obserwuj swoje ciało. Jak teraz się czujesz? Czy wypuszczenie brzucha sprawia, że czujesz się nieswojo?

A teraz na koniec pochyl się swobodnie w przód. Stopniowo pozwól aby twoje ręce i głowa swobodnie zwisały. Odpuść. Nogi są nadal ugięte. Oddychaj przez usta, możesz westchnąć jeśli czujesz taką potrzebę albo nawet mruczeć lub sapać. Cokolwiek wybierzesz będzie odpowiednie.  Ręce są coraz luźniejsze, jeśli dotykają podłogi możesz je zapleść na łokciach i dalej pozwolić by swobodnie zwisały. Ciężar ciała spoczywa na palcach, pięty mogą być lekko uniesione. Wypchnij miednicę ku górze, jakby do twojej kości krzyżowej była przyczepiona tasiemka, która ciągnie ją do nieba. Łagodnie. W tej pozycji poszukaj drżenia. Obudź w sobie drżenie i podążaj za nim. Drżenie, pulsowanie to życie, energia. Odnajdź je w sobie i daj się mu ponieść. Jeśli martwisz się, że stracisz równowagę podeprzyj się rękoma. Możesz wzdychać i sapać, rób to co podpowiada Ci Twoje ciało, podczas gdy drżenie nasila się do poziomu, który jest dla Ciebie komfortowy i oczyszczający. Wszystko czego doświadczasz to normalne, fizjologiczne i pożądane reakcje. Być może są dla Ciebie zaskakujące. Twoje ciało właśnie sprawia Ci niespodziankę. Zostań w tej pozycji jeszcze chwilę, doświadczając swojego ciała w pełni. Właśnie tak. I teraz powoli się wyprostuj w taki sposób, w jaki rozwija się kwiat, spokojnie i powoli. Każdy segment kręgosłupa wraca do zwyczajnej pozycji, jeden za drugim. Zauważ jak się czujesz teraz, czego teraz doświadczasz?

Jeśli po przeczytaniu artykułu nadal masz jakieś pytania – zadaj je w komentarzu. Z przyjemnością podzielę się wiedzą i opinią.

Odpowiadamy zwykle we wtorki i piątki.

Jeśli wolisz, żeby Twoje pytanie zostało między nami skontaktuj się ze mną przez naszą stronę na Facebooku.

Bibliografia:

  1. Lowen A., Lowen L. Droga do zdrowia i witalności. Koszalin 2011
Tagi: Brak tagów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są *